Chwila wytchnienia.

Chwila wytchnienia.

     Joga  pozwala w naturalny i przyjemny sposób - przynajmniej dla mnie;-) - uwalniać zalegające w ciele i umyśle napięcia. Otwiera przestrzeń doświadczania harmonii i spokoju, lekkości i łatwości, rzadko doświadczanych tak intensywnie po innych formach pracy z ciałem i emocjami.
Chwile kiedy wchodzimy na joniczną matę taka... trochę napięta... trochę "nie w sobie",  a po godzinie czujemy pełnie lekkości, oddechu i ... SIEBIE. 

Jak osiągnąć taki błogi stan, wyciszyć emocje, poczuć się bliżej siebie, zrelaksować ciało i dać sobie chwilę wytchnienia?
Mam na to  sprawdzone sposoby. Dziś kilka z nich :)

1. Krótka relaksacja:
Kiedy będziesz w domu sam , usiądź „po turecku” czyli w siadzie skrzyżnym. Wyłącz komórkę, telewizor, wszystko co może cię rozpraszać i w ciszy skoncentruj się na jednym punkcie np. na ścianie. Następnie skup się wyłącznie na swoim oddechu tak długo jak potrafisz, poczuj jak twój oddech przenika każdą komórkę twojego ciała, uwalnia z niego cale zmęczenie i napięcie. Spróbuj wytrzymać tak nawet 5-10 minut na początek.
W dzisiejszym świecie Zachodu łatwiej jest wypocić się na siłowni, wyrzucić z siebie cała agresję, stres niż poświęcić czas na skupienie, doskonalenie własnego ciała i umysłu. Jednak warto podjąć wyzwanie, jakie rzuca nam joga i wsłuchać się w siebie, a z pewnością rezultaty nie każą na siebie długo czekać. Tym bardziej, że ćwiczenia klasycznej hatha jogi, asan i oddychania jest także podstawą wszystkich sztuk walki Wschodu.

2. Joga snu:
Ta technika służy zmniejszeniu napięcia psychicznego oraz fizycznego dzięki wprowadzeniu mózgu w stan odprężenia, czyli w częstotliwość fal alfa. Zaczynamy od tego, że leżąc na plecach, całkiem spokojnie, kładziemy jedną rękę na brzuchu, a drugą na piersiach tak, aby łokcie spoczywały na ziemi. Nabieramy powietrza nadymając brzuch i wydychamy je nie poruszając klatką piersiową.

Relaksację najlepiej praktykować z odpowiednią płytą z nagranym głosem lektora lub muzyką, która wprowadza mózg w stan relaksu. Możesz również pracować z płytą z dźwiękami przyrody. Seans powinien trwać co najmniej 20 minut. Zadbaj o to, aby nikt ci nie przeszkadzał w tej osobistej podróży w głąb siebie. Wyłącz telefon, zaciemnij pokój, uruchom płytę i połóż się wygodnie na łóżku.Poczuj, że twoje ciało dosłownie przykleja się do podłoża. Skup uwagę na spokojnym oddechu i wyobraź sobie, że z każdym wdechem nurkujesz w swoje ciało coraz głębiej.



Podsyłam link, z którego korzystam (wersja eng.)
https://www.youtube.com/watch?v=vvldC6mzLvA

3. Korzystaj z wyobraźni.
Nie po to, by uciekać w nią od codzienności, ale by się relaksować. Mózg nie odróżnia obrazów wyobrażonych od tych, jakie widzimy w rzeczywistości. Dla mózgu oba są prawdziwe. Zatem, jeśli wyobrażasz sobie (ze wszystkimi możliwymi szczegółami), że jesteś teraz w pięknym miejscu na łonie natury, twój mózg i organizm reagują na te pozytywne obrazy: mięśnie się rozluźniają, oddech spowalnia, serce pracuje równo.Wystarczy usiąść w fotelu, zamknąć oczy...

Czasami też warto powiedzieć po prostu STOP!
Jeśli zdarza ci się zbyt często rozmyślać o jakiejś stresującej sytuacji powiedz sobie na głos lub w myślach: STOP.  Spróbuj przenieść uwagę na coś, co może ci poprawić humor, np. miłe wspomnienie, ciekawy pomysł, twój mały lub wielki sukces i udać się na sesje jogi do ulubionego miejsca, gdzie wyciszysz emocje i w zgodzie z ciałem i umysłem nabierzesz energii i poczucia szczęścia.

Powodzenia i błogiego relaksu.


0 komentarze :

Prześlij komentarz